To ostatnie może wynikać z faktu, że wytwarzane ponad sto lat temu dachówki nie były tak precyzyjnie przygotowywane, jak ma to miejsce obecnie, po drugie – bez okresowych konserwacji lub odpowiedniego mocowania, czasem mogą pojawić się tego typu usterki. Jednak w kontekście mchu i porostów, właśnie tu do gry wkraczają powłoki z angoby lub glazury. Przede wszystkim mają one za zadanie wygładzenie powierzchni gliny poprzez domknięcie naturalnie występujących w niej porów, co utrudnia przyczepność zarówno zanieczyszczeń, jak i tej niechcianej roślinności. Właśnie dzięki temu dachówki ceramiczne glazurowane i angobowana zachowują znacznie dłuższą trwałość estetyczną. Dodatkowo powłoki te umożliwiają nadanie dachówkom niemal dowolnego koloru, zapewniając też satynowy lub też kryształowy połysk. Tego typu dach nie będzie też wymagać zbyt częstych zabiegów konserwacyjnych. Na zachowanie przez ceramiczne pokrycie dachowe wspomnianej stuletniej trwałości będzie miało też wpływ kilka innych czynników, takich jak np. zastosowanie się do wszelkich wskazówek producenta w zakresie specyfiki mocowania oraz montaż z zachowaniem wszystkich przykazań sztuki dekarskiej a najlepiej, jeżeli wykonany zostanie przez profesjonalną firmę.