bitum stanowi podstawowy budulec papy. To on tworzy warstwę klejącą podczas zgrzewania, a domieszki zastosowane w bitumie oraz technologia, w jakiej został on obrobiony, mają kluczowy wpływ na ogólną szczelność konstrukcji papy a także na parametry hydroizolacyjne. Bitum oksydowany ma dość niskie parametry wytrzymałościowe, roztapia się i spływa już wtedy, gdy dach zostanie rozgrzany w słońcu do 70°C, a warto wiedzieć, że wysokie nasłonecznienie w pogodne, letnie dni powoduje rozgrzanie nawet do 90°C. Z tego też powodu papy z asfaltem oksydowanym nie są zalecane do wykonywania ostatniej warstwy pokrycia dachowego, lepiej sprawdzą się jako podłoża i to jedynie w miejscach niewystawionych na działanie otwartego promieniowania słonecznego. Jeżeli zaś chodzi o reakcję na niskie temperatury to też nie jest lepiej – już w okolicach 0°C bitum oksydowany traci elastyczność, co kończy się kruchością i łamliwością warstwy papy. Dużo lepiej wypadają z kolei bitumy modyfikowane. Pierwsza technologia, czyli bitum modyfikowany APP (ataktyczny polipropylen) nie zagraża spływaniem nawet, gdy temperatura nagrzania pokrycia dachowego sięgnie 150°C, odporność na niskie temperatury gwarantowana jest zaś do granicy -10°C. Papy na bazie bitumu modyfikowanego APP charakteryzuje właściwa elastyczność, wynosząca nawet 5%, oraz bardzo satysfakcjonującymi wynikami wydłużania – nawet do 400%. Bitum modyfikowany SBS (styren-butadien-styren) jest uodporniony na spływanie do ponad 120°C, elastyczność utrzymuje zaś nawet do -20°C. Jest bardzo wysoce elastyczny, wydłużalność sięga zaś nawet 2000%.